Dziś mam dla Was kolejną recenzję szminki. Być może śledzicie mnie na photoblogu i jesteście na bieżąco - wtedy na pewno wiecie, że to mój ulubiony kosmetyk do makijażu. Także jestem w 7 niebie i zabieram się za pisanie!
Szminka mojej ulubionej "cieniowej" czy też "paletkowej" firmy. Kupiłam w ciemnym odcieniu czerwieni - jest to kolor Vamp nr. 786
Kosmetyk jest zamknięty w Sleekowym opakowaniu - czarne, matowe ze świecącym napisem.
Na dole mamy naklejkę z nazwą, numerem i kolorem dzięki czemu od razu wiemy co jest w środku.
Pomadka ma matowe wykończenie, chociaż nie jest to sam tępy kolor, lekko satynowy.
Krycie jest średnie jeśli mam być szczera. Nie jest tak 100% jak w Macu Retro Matte, Velvet Matte z Golden Rose czy Bourjois Rouge Edition Velvet i to one są moim TOP 3.
Szminka nie wysuszą ust, ale trochę zbiera się w załamaniach. Na pewno nie można nią malować się bez lusterka bo już na sam kolor jest mocny ale też nie maluje się nią najłatwiej. Niby jest dosyć miękka i ładnie sunie po ustach ale jakos niezbyt łatwo kierowało się nią wzdłuż krawędzi. Na pewno konturówka by się przydała ale nie mam w takim kolorze.
Jeśli chodzi o trwałość to ogólnie trzyma się dobrze cały dzień ale przy posiłku mocno zjada się od wewnętrznej strony ust. Test cheeseburgera zdała na 3-.
Możecie ją dostać tam gdzie wszystkie produkty Sleeka czyli online. Ja kupiłam na e-kobieca.pl za ok 13-14 zł.
Nie kupię pewnie ponownie ale zużyję z przyjemnością bo kolor Vamp to to czego mi brakowało w szufladzie. Nie sięgnę raczej po inne kolory z tej linii bo mogę dostać podobne w lepszej jakości w MACu czy GR.
Do makijażu użyłam:
Podkład Rimmel Match Perfection nr. 010
Puder Sypki Kryolan
Korektor pod oczy i na wypryski Affinitone nr. 01
Pigment z Makeup Revolution Eye Dust - Affluent
Cienie z paletki Sleek - Au Naturel
Eyeliner z Eveline
TuszWibo Growing Lashes
Brwi Make Up Revolution - Aqua Brow kolor Ash
Róż Make Up Revolution Baked Blushers - Loved Me the Best
Bronzer i rozświetlacz - Sleek Contour Kit
2 komentarze
mam ''tę samą'' w kolorze nude i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKolor piękny <3
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za Twój komentarz. Zapraszam do obejrzenia innych moich postów oraz zaobserwowania mojego bloga by być zawsze na bieżąco. Jeśli chcesz polecić mi jakiś produkt - śmiało! Chętnie testuję nowości i ciekawostki, tym bardziej jeśli sprawdzają się u innych osób :)